My arts #3

Kiedyś ściągnęłam sobie taki program do rysowania na tablet i telefon o prostej i dźwięcznej nazwie ,,Szkic". Ćwiczyłam na nim rysunki, brałam po kolei wszystkie naklejki jakie były i dorysowywałam resztę. Wiem, że są ch*jowe, ale ch*jowe w fajny sposób. Nie miałam (i wciąż nie mam) rysika, więc wszystko było robione palcem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Motyl, Pies, Ptak

Kaczuszka i Gołąbki

My adventure in S&F #4