Przyznaje, że ze wszystkich moich rysunków ten chyba najbardziej mi się podoba. Nie jest najlepszy, ale po prostu go uwielbiam. Jak wzięłam naklejkę ust to właśnie tak sobie wyobraziłam tego chłopca.
Nie miałam pomysłu na tytuł, ale lepsze cokolwiek niż nic (chyba). Dzisiaj mała dawka parkowej natury. Wychodząc z suczką na spacer zobaczyłam całe chmary motyli, kilka pojedynczych, oraz mnóstwo par. W pewnym momencie dotarło do mnie ,,powinnam je nagrać!". Ale zanim zdążyłam włączyć kamerę "ktoś" wbiegł w motylową chmurkę i prawie wszystkie pouciekały. Jednak zdążyłam nagrać tego: Potem ten "ktoś" znalazł chyba jakiegoś kolegę, którego niestety nie udało mi się nagrać. A wracając zobaczyłam kąpiel tego małego, ślicznego ptaszka. Może niezbyt ciekawy ten dzisiejszy wpis, ale zawsze warto przystanąć na chwilę i poobserwować piękno natury.
Mam 2 newsy z wczoraj, dobry i zły. Ten zły jest taki: wyszłam rano z moją sunią na spacer. Przechodząc koło rzeki zauważyłam małą kaczuszkę, więc od razu wyciągnęłam telefon i ją nagrałam. Po chwili zaczęłam się rozglądać za resztą stadka, ale była sama. Dotarło do mnie, że te słodkie piski małej kaczuszki to wołanie mamy. Maleństwo pływało wte i wewte piszcząc coraz głośniej. Nie miałam pojęcia jak jej pomóc, ale pomyślałam, że chociaż spróbuję znaleźć jej mamę (na logikę to mogła być kaczka z gromadą pisklątek). Było to dokładnie na środku rzeki, więc poszłam najpierw w lewo. Nie znalazłam żadnej kaczki z maleństwami, więc postanowiłam wrócić i poszukać z drugiej strony, ale małej kaczuszki już nie było. Nie mam pojęcia co się z nią stało, ale wolę myśleć że odnalazła swoją mamę po drugiej stronie rzeki. 2 news jest taki, że od paru tygodni 2 gołębie ciągle gruchały na balkonie. Wczoraj moja babcia wyszła tam coś wziąć i w szafce (nie mam pojęcia czemu rodzice mają szafkę na
Tym razem zmierzyłam się z takim gościem w Tornadzie Szaleństwa. Tornado Szaleństwa to dość osobliwy loch. Znajdują się w nim losowe postacie ze wszystkich innych lochów. Niestety, choć walka była trudna, nie dostałam żadnego przedmiotu.
Komentarze
Prześlij komentarz