Motyl, Pies, Ptak
Nie miałam pomysłu na tytuł, ale lepsze cokolwiek niż nic (chyba). Dzisiaj mała dawka parkowej natury. Wychodząc z suczką na spacer zobaczyłam całe chmary motyli, kilka pojedynczych, oraz mnóstwo par. W pewnym momencie dotarło do mnie ,,powinnam je nagrać!". Ale zanim zdążyłam włączyć kamerę "ktoś" wbiegł w motylową chmurkę i prawie wszystkie pouciekały. Jednak zdążyłam nagrać tego: Potem ten "ktoś" znalazł chyba jakiegoś kolegę, którego niestety nie udało mi się nagrać. A wracając zobaczyłam kąpiel tego małego, ślicznego ptaszka. Może niezbyt ciekawy ten dzisiejszy wpis, ale zawsze warto przystanąć na chwilę i poobserwować piękno natury.
Komentarze
Prześlij komentarz